12 marca 2011

Plan na jeden dzień


Co dzień proszę Boga*, aby rozniecił we mnie ogień swej miłości, tak by miłość ta, paląc się jasnym i czystym płomieniem, rozjaśniła mój umysł i pozwoliła mi lepiej wypełniać Jego wolę.
W ciągu dnia, kiedy to pozwalam, by okoliczności zewnętrzne gasiły mojego ducha, proszę Boga*, żeby wykrzesał we mnie świadomość faktu, że dzień ten w każdej chwili mogę rozpocząć od nowa - jeśli trzeba, nawet sto razy.