26 marca 2011

Nauce nigdy nie ma końca


Oddaj się Bogu, takiemu, jak sam Go pojmujesz. Wyznaj Bogu i współbraciom swoje winy. Uporządkuj swoja przeszłość. Dziel się tym, co odkrywasz i dołącz do nas. Będziemy z Tobą we wspólnocie Ducha i z pewnością spotkasz niektórych z nas na drodze Szczęśliwego Przeznaczenia. Niech Bóg Cię błogosławi. Zatem - do zobaczenia.
ANONIMOWI ALKOHOLICY , str. 143 - 144

Powyższe słowa wzruszają mnie, ilekroć je czytam. Z początku powodem tego było takie oto odczucie:
"Nie, nie, nauka już się skończyła.
Teraz należę wreszcie do samego siebie
nic już nie będzie zupełnie nowe".
Gdy czytam ten fragment dzisiaj, czuję głębokie przywiązanie do pionierów AA; uświadamiam sobie bowiem że zawiera się w nim wszystko co wierzę i do czego dążę; i że - z Bożym błogosławieństwem - nauce nigdy nie ma końca ja nigdy nie należę do siebie,
a każdy dzień jest całkiem nowy